Kolejna grupa kobiet otrzymała z rąk Prezydenta Miasta Wejherowa certyfikaty potwierdzające zakończenie przeszkolenia w zakresie samoobrony. Zajęcia prowadził strażnik miejski Rafał Karcz, utytułowany zawodnik i doświadczony trener kickboxingu.
Wręczając certyfikaty kursantkom prezydent miasta Krzysztof Hildebrandt podkreślił, że jest to już 8. edycja kursu, który ukończyło 29 kobiet. Prezydent podkreślił, że kurs cieszy się w Wejherowie dużym zainteresowaniem i bardzo pozytywnym odbiorem społecznym.
- Cieszę się, że w Wejherowie kobiety są przygotowane do samoobrony. Zdecydowana postawa obronna w trakcie nieprzewidzianego zdarzenia może skutecznie odstraszyć agresora i zniechęcić go kontynuowania ataku, co w konsekwencji może uratować zdrowie a nawet życie osoby napadniętej – powiedział prezydent gratulując paniom ukończenia kursu i dodał: „Oby nigdy nie było potrzeby wykorzystania nabytych umiejętności.”
- Zajęcia były dosyć trudne, ale warto było w nich brać udział. Trener Karcz zafundował nam solidny trening poprzedzony zawsze rozgrzewką i przekazał nam mnóstwo wskazówek dotyczących samoobrony. Miałam okazję wypróbować je na mężu, który chętnie wspierał mnie w ćwiczeniach – mówi Grażyna Kalbarczyk dodając, że ważne jest umiejętność opanowania stresu w trakcie zdarzenia a także wiedza z zakresu prawa.
- Teraz wiem, że obrona jest moim prawem i przywilejem, a za uszkodzenie przeciwnika podczas napadu nie ponoszę odpowiedzialności. O zdarzeniu trzeba jednak natychmiast powiadomić służby porządkowe, Straż Miejską lub Policję – dodaje pani Grażyna.
Komendant Straży Miejskiej Zenon Hinca powiedział, że uśmiechy na twarzach pań podczas odbioru certyfikatów świadczą same za siebie. Są także wyrazem wdzięczności dla Rafała Karcza, który potrafił uczestniczki kursu odpowiednio przygotować i zachęcić do ćwiczenia technik samoobrony.
3-miesięczny kurs obejmował 16 godzin zajęć po dwa razy w tygodniu. W czasie zajęć uczestniczkom zaprezentowano również monitoring miejski pokazując miejsca objęte monitorowaniem a także rejony nie monitorowane, aby w tych rejonach zachować szczególną czujność. Panie miały okazję m.in. zapoznać się także ze środkami przymusu bezpośredniego, których mogą użyć podczas obrony koniecznej oraz poznały zasady udzielania pierwszej pomocy.
- Na pewno wszystkie kobiety, które ukończyły kurs samoobrony, będą teraz czuły się bezpieczniej w miejscach publicznych – podkreśla komendant Zenon Hinca dodając, że taka informacja idzie w świat i dociera również do ludzi z półświatka, którzy mając tę świadomość powinni omijać Wejherowo.
