Podczas sesji Rady Miasta w dniu 20 kwietnia radni przyjęli przez aklamację specjalną Uchwałę Nr 476/2010 w sprawie uczczenia pamięci ofiar katastrofy w Smoleńsku, którą zaproponował i przedstawił Prezydent Krzysztof Hildebrandt.Poniżej przedstawiamy treść uchwały specjalnej: „Samorząd Miasta Wejherowa z wielkim bólem i smutkiem przyjął wiadomość o tragicznej śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej PANA LECHA KACZYŃSKIEGO i JEGO MAŁŻONKI MARII, którzy zginęli pod Smoleńskiem w drodze na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Przejmujący los Pary Prezydenckiej podzieliła cała polska delegacja. W katastrofie samolotowej zginęło dziewięćdziesiąt sześć osób. Zginął Ryszard Kaczorowski ostatni Prezydent RP na uchodźstwie, śmierć ponieśli parlamentarzyści, wicemarszałkowie, ministrowie, pracownicy kancelarii i członkowie delegacji Prezydenta, przedstawiciele centralnych instytucji państwowych, dowódcy Wojska Polskiego, biskupi i księża wielu wyznań, przedstawiciele licznych stowarzyszeń w tym członkowie Rodziny Katyńskiej, osoby towarzyszące oraz załoga samolotu TU 154M. Rzeczpospolita delegowała do Katynia swoich najlepszych przedstawicieli. Zginęli 10 kwietnia 2010 roku o godz. 8.56, pełniąc służbę na rzecz wspólnego dobra, jakim jest Polska. Ci, którzy mieli uczcić pamięć dwudziestu jeden tysięcy żołnierzy Katynia – jeńców wojennych rozstrzelanych w 1940 roku, sami zginęli w lesie katyńskim. Mieli w naszym imieniu oddać hołd tym, dla których widok drzew lasu katyńskiego był ostatnim widokiem. Oni, pasażerowie samolotu ginęli z widokiem drzew tego samego lasu. Nie zdążyli wypowiedzieć ani jednego słowa na katyńskich grobach. Okrutny los kazał IM złożyć ofiarę z własnego życia. Las Katyński zapisał jeszcze jedną tragiczną historię naszego kraju. Niedaleko pomnika ofiar 1940 roku będziemy mieli kolejny polski pomnik, nowych ofiar 2010 roku. Rozmiar tragedii samolotowej, jaka wydarzyła się pod Smoleńskiem w Lesie Katyńskim trudno wyrazić słowami, bo skala tragedii przekroczyła ludzką wyobraźnię. Takiego dramatu współczesny świat nie widział. Polska poniosła niepowetowaną stratę. Odeszli cenni ludzie życia politycznego, społecznego i kulturalnego. Jako samorządowcy miasta Wejherowa odczuwamy wielki ból z powodu utraty Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Pana Lecha Kaczyńskiego. Tak bardzo dumni byliśmy z Jego wizyty podczas uroczystych obchodów 89. rocznicy Zaślubin Polski z Morzem w 2009 roku. Już nigdy Go nie zobaczymy, nigdy nie odwiedzi Wejherowa. Odszedł wielki człowiek, osoba o silnym ładunku czystego i głębokiego patriotyzmu, filar polskiej polityki. Wśród ofiar katastrofy byli politycy z naszego regionu, patrioci, którzy odeszli tak jak żyli - w służbie Ojczyzny. Pomorze poniosło bolesną stratę. Zginął bliski i oddany naszemu miastu Maciej Płażyński – prawnik, polityk, społecznik, Wojewoda Gdański w latach 1990 – 1996, Marszałek Sejmu w latach 1997 – 2001, Poseł na Sejm III, IV i VII kadencji, Senator i Wicemarszałek Senatu VI kadencji. Człowiek wielkiego i szczerego serca, współfundator Fundacji „Nuta Nadziei", która wspiera utalentowane muzycznie niepełnosprawne dzieci. Był członkiem - założycielem Stowarzyszenia pn. „Odbudowa Świętego Wojciecha”, Stowarzyszenia powstałego w celu organizowania pomocy mieszkańcom dzielnicy Gdańsk - Św. Wojciech, którzy zostali poszkodowani w powodzi w 2001 roku. Był członkiem - założycielem Stowarzyszenia „Żuławy Gdańskie", Stowarzyszenia powołanego dla ochrony dziedzictwa kulturowego i środowiska przyrodniczego Żuław. Był także założycielem i Prezesem Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” oraz członkiem Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego. Zginął Wiceadmirał Andrzej Karweta, Dowódca Marynarki Wojennej RP. Służbę pełnił w stopniu wiceadmirała lecz na etacie admirała floty. Był specjalistą – nawigatorem. W latach 1986 – 2002 był dowódcą ORP „Czapla”, ORP „Mewa” i 13 Dywizjonu Trałowców. W latach 2005 - 2006 pełnił funkcję zastępcy dowódcy 8. Flotylli Obrony Wybrzeża a 11 listopada 2007 roku mianowany został Dowódcą Marynarki Wojennej RP. Wśród ofiar katastrofy była Izabela Jaruga – Nowacka, Posłanka na Sejm z ramienia SLD. Pełniła swą poselską misję podczas II, IV, V i VI kadencji Sejmu. Nie ma wśród nas Arkadiusza Rybickiego, polityka, działacza społecznego i samorządowego, osoby żywo zaangażowanej w działalność NSZZ „Solidarność”, wykonawcę tablic 21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, Posła Platformy Obywatelskiej V i VI kadencji Sejmu, autora wielu publikacji z zakresu historii, polityki i kultury oraz scenariuszy filmów dokumentalnych. W katastrofie zginęła Anna Walentynowicz, działaczka Wolnych Związków Zawodowych, współzałożycielka NSZZ „Solidarność”, Dama Orderu Orła Białego. Ziemia katyńska zabrała nam dziewięćdziesięciu sześciu wspaniałych Polaków, ale z serc naszych nikt ich nam nie zabierze. Także daty 10 kwietnia 2010 roku nigdy nie zapomnimy. Całe pokolenia polskich dzieci na lekcjach historii będą się uczyć w szkołach, co wydarzył się tego dnia. Instynktownie oczekujemy, że tragedia jaka się wydarzyła, nosić musi jakieś przesłanie! Co jednak znaczy i czego nas uczy śmierć przedstawicieli elity III Rzeczypospolitej, którzy lecieli uczcić pamięć zamordowanych przedstawicieli elit II Rzeczypospolitej i zginęli nieopodal miejsca, gdzie rozegrał się dramat sprzed 70 lat? Szukając odpowiedzi bezradnie opuszczamy ręce i stoimy w milczeniu. I być może w tym milczeniu jest odpowiedź, w milczeniu, skłaniającym do refleksji. Wierzymy, że ta tragedia wywoła wiele pokładów dobra drzemiącego w nas wszystkich. Reakcje społeczne pokazują, że Polacy chcą się jednoczyć i pokazują to oddając hołd poległym pod Smoleńskiem. W tym działaniu jest coś więcej. Polacy oddając hołd bohaterom, oddają hołd Majestatowi Rzeczypospolitej.W tych naznaczonych bólem dniach,wszystkim Rodzinom, Przyjaciołom i Znajomym tragicznie zmarłych ZNAMIENITYCH OBYWATELI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJsamorząd miasta Wejherowaskłada wyrazy najgłębszego współczucia”.Po przyjęciu uchwały wszyscy zgromadzeni na obradach Rady Miasta uczcili pamięć ofiar minutą ciszy.
