Filmy z udziałem Zbigniewa Zamachowskiego wyświetlane za darmo w Wejherowskim Centrum Kultury w ramach gdyńskiego Festiwalu Sztuki Aktorskiej "Cztery Pory Roku" przyciągnęły wielu miłośników filmu. Jednak największą atrakcją i ukoronowaniem tej prezentacji było spotkanie na żywo ze Zbigniewem Zamachowskim, które poprowadził tradycyjnie znany gdyński aktor Krystian Nehrebecki.
Zbigniew Zamachowski znany z wielu ciekawych ról filmowych opowiadał o swojej pracy w teatrze i filmie, mówił również o swoich zainteresowaniach muzycznych, o zamiłowaniu do sportu, w tym głównie piłki nożnej, a także o ciekawych epizodach związanych z popularnością aktorską. Opowiedział też kilka zabawnych anegdot. Mówił m.in. o przyjaźni z Zenonem Laskowikiem, dzięki któremu w początkowych latach pracy aktorskiej poznał smak estrady, a także znakomitej współpracy z reżyserem filmowym Kazimierzm Kutzem, z którym bardzo dobrze rozumie się na planie filmowym. Z wielkim szacunkiem wspominał nie żyjących już dwóch aktorów Marka Walczewskiego i Tadeusza Łomnickiego. Zapytany, z którą ze swych ról najbardziej się utożsamia powiedział, że z postacią Tomasza Siwka z filmie "Zawrócony" Kazimierza Kutza, bo w roli tej mógł zagrać jednocześnie sceny poważne, komiczne a także tragiczne. Aktor podkreślił, że lubi grać różne role i nie chciałby, aby utożsamiano go z jakąś konkretną postacią filmową. Prowadzący w sposób żywy i barwny to spotkanie Krystian Nehrebecki powiedział, że w Polsce jest 6,5 tys. aktorów i zauważył, że trzeba mieć wielki talent i szczęście, aby w swoim dorobku artystycznym zgromadzić tyle znakomitych ról filmowych i teatralnych a także nagród, co jest udziałem Zbigniewa Zamachowskiego.
Po spotkaniu aktor otoczony tłumem wielbicielek wpisywał dedykacje na swoich plakatach i rozdawał autografy.
