Piłkarze ręczni Tytanów Wejherowo, po wyjazdowym zwycięstwie z MKS Brodnica, podejmą w sobotę 17 listopada br. zespół Latocha Agropom Gniew. Mecz odbędzie się o godz. 19.00 w hali sportowej “Samochodówki”.
Rywal, z którym przyjdzie się zmierzyć żółto-czerwonym, zajmuje obecnie 11. miejsce w lidze z 8. punktami na koncie. Wygrali dotychczas trzy spotkania, ale w pięciu musieli uznać wyższość rywali. Wśród rywali najskuteczniejsi gracze to Michał Jędryszek, Damian Kurowski oraz Mateusz Daszek, którzy wspólnie zdobyli dotychczas 80 bramek, dlatego dla trenera Rembowicza, najważniejsza w tym meczu będzie skuteczna obrona.
- Zamierzamy z Gniewem zagrać mocno w obronie i dobrze w kontrze. Ostatnio wychodzi nam to co raz lepiej i jestem dobrej myśli. Nasz sobotni rywal jest bardzo niewygodny i nie wiemy jak zagra w najbliższym meczu, dlatego to my musimy narzucić mu swój styl gry i ufam, że tak się stanie - mówi Piotr Rembowicz.
Jak powiedział rozgrywajacy Tytanów – Rafał Wicki, z tą drużyną jego zespół jeszcze nie grał, dlatego wszyscy do meczu wyjdą mocno skoncentrowani.
- Musimy być mocno skupieni i zmotywowani. Zawsze podchodzimy z szacunkiem do rywala. Nie inaczej będzie tym razem. Chcemy wygrać, ale musimy być jednością podczas rywalizacji - podkreśla Rafał Wicki.
W wejherowskim zespole, na uraz nadal narzeka Radosław Sałata, natomiast pozostali gracze, zdaniem trenera Piotra Rembowicza, powinni pojawić się w sobotę na parkiecie. Wstęp jak zawsze darmowy.
