Z okazji zbliżającego się jubileuszu 50-lecia Szkoły Podstawowej nr 9 w murach tej szkoły zorganizowano spotkanie absolwentów.
Podczas spotkania dyrektor Olga Tomaszewska nawiązała do minionej przeszłości i omówiła w skrócie historię rozwoju tej placówki, która powstała w ramach programu „1000 szkół na tysiąclecie”.
- 50 lat to piękny jubileusz, który skłania do przemyśleń, analiz, podsumowań, a także do historii i dorobku szkoły – mówiła Olga Tomaszewska przypominając, jak zmieniała się polska szkoła na wskutek przemian społeczno-politycznych, co miało miejsce również w SP nr 9. Mówiła, że nie ma już pochodów 1-majowych, wykopek i czynów społecznych. Dyrektor podziękowała absolwentom i byłym nauczycielom tej szkoły, że znaleźli czas, aby przyjść na to spotkanie.
- Drodzy absolwenci, wasza obecność świadczy o tym, że jesteście z tą szkołą związani i że ona wiele dla was znaczy. Jesteśmy z Was dumni i cieszymy się, że z nami jesteście – podkreśliła Olga Tomaszewska.
Dawni uczniowie i nauczyciele
„dziewiątki” chętnie dzielili się swoimi wspomnieniami i refleksjami. Dagmara Blindow 32 lata temu opuszczała mury „dziewiątki” kończąc ósmą klasę. Teraz zauważa, że szkoła jest niby taka sama, ale inna, bo mocno się zmieniła i wyładniała. - Jako uczniowie jednej klasy często się spotykamy. Może nie ze wszystkimi, ale z tymi którzy zostali w Wejherowie. Przyszło nas pięcioro, ale będzie więcej zapewnia Dagmara Blindow, była radna miejska..
- Jestem pod ogromnym wrażeniem. Zdrowie mi trochę szwankuje i powinienem być w domu, ale cieszę się, że tu przyszedłem. Spotkałem wielu znajomych. Kiedyś uczyłem tu dzieci, a potem dzieci tych dzieci i ich dzieci – mówi były dyrektor SP 9 Stefan Mazur, który rozpoczynał tutaj pierwszą pracę i przepracował w „dziewiątce” 32 lata. - Kiedy słyszę słowo „dziewiątka” zawsze serce mi wali. Cieszę się, że szkoła pięknie się rozwija – dodaje.
Na jednym ze szkolnych korytarzy można było oglądać wystawę grafik i komiksów Aleksandry Spanowicz - byłej uczennicy SP 9, a obecnie nauczycielki w ZS nr 2, którą zastaliśmy jak wpisała się do księgi pamiątkowej szkoły.
- Zawsze kiedy tu wchodzę towarzyszą mi przyjemne uczucia. Ta szkoła obecnie jest piękniejsza, niż kiedyś. Fizycznie zmieniła się wyjątkowo. Natomiast atmosferę i czar ma taką jak dawniej. Bardzo mile wspominam swoją naukę w „dziewiątce” - mówi Aleksandra Spanowicz wspominając swoją klasę „a”, w tym klasowych kolegów m.in. Tomasza Morka, Leszka Stachowicza i Rudolfa Simenaka.
Duże zainteresowanie wywołały kroniki szkolne i klasowe wyłożone na II pietrze. Były tak oblegane, że trudno było się do nich dostać. Sebastian Niewola (absolwent 1990) długo przeglądał kronikę swojego rocznika i nie mógł znaleźć siebie na zdjęciach, choć twierdzi, że otrzymywał dyplomy i nagrody za swoją działalność. Na zdjęciach znalazł wielu znajomych, w tym nauczycieli.
- Mieszkałem bardzo blisko szkoły, dosłownie za płotem i często wpadałem na lekcje w ostatnich minutach. Nie przypadkowo mawiają, że ci co mają najbliżej, najczęściej się spóźniają – żartuje Sebastian Niewola.
Kolejny napotkany znany absolwent "dziewiątki" Zenon Frankowski wspomina, że w ubiegłym roku uczestniczył w podobnym spotkaniu klasowym - z okazji 30-lecia matury. - To sympatyczny powrót do przeszłości - dodaje.
Wśród dawnych nauczycieli szkoły spotykamy również Wacława Strakowskiego, wieloletniego nauczyciela w-f, który w imieniu starej kadry wyraża podziękowanie dla dyrekcji szkoły za pamięć o byłych pracownikach tej placówki
- Każda impreza dla emerytów jest zawsze pięknie przygotowana i dobrze zorganizowana np. Dzień Nauczyciela czy spotkanie opłatkowe. Takie spotkania jak to dzisiejsze zostaną na zawsze w pamięci - podkreśla Wacław Strakowski, znany także z pracy społecznej z grupą Spartanie.
- W udostępnionych kronikach miałam okazję obejrzeć wiele ciekawych zdjęć sprzed wielu laty. Zaczynałam tutaj pracę jako nauczyciel ucząc języka polskiego - wspomina Danuta Balcerowicz, obecnie dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Wejherowie.
* * *
Spotkanie absolwentów w „dziewiątce” uświetnił koncert artystów, w którym wystąpili m.in. Dawid Kasprzewski, Artur Sychowski, Karolina Wasielewska, Anna Rocławska oraz chór Camerata Musicale pod dyrekcją Aleksandry Janus. Można było obejrzeć wystawy plastyczne absolwentów - Aleksandry Mazurkiewicz-Tiesler, Aleksandry Spanowicz i Cynti Zygmuntowicz.
