W sobotę 26 stycznia odbyło się oficjalne otwarcie Wejherowskiego Klubu Bokserskiego "Gryf", które miało miejsce w siedzibie klubu przy ul. Kochanowskiego, tj. na I piętrze Hydroforni Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Uroczystego przecięcia symbolicznej wstęgi dokonali Hubert Skrzypczak - brązowy medalista olimpijski w boksie z Meksyku (1968), prezes WKB "Gryf" Wojciech Wasiakowski oraz wejherowscy prezydenci Krzysztof Hildebrandt i Bogdan Tokłowicz. Nowo otwarty obiekt poświęcił ks. kanonik Piotr Żynda - proboszcz Parafii NMP Królowej Polski. W otwarciu uczestniczyli sponsorzy - przewodniczący Rady Miasta Leszek Glaza (firma Rotor) i prezes Wejherowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Andrzej Onowszak, który udostępnił klubowi pomieszczenie i pomógł je zaadoptować na potrzeby treningu i prowadzenia działalności.
Prezydent Krzysztof Hildebrandt powiedział, że miasto wspiera różne dziedziny sportu od budowy boisk sportowych po wspieranie różnych sekcji sportowych i klubów. - Należy się radować, że powstał w naszym mieście klub bokserski, bo historia Wejherowa w tym zakresie jest bogata, czego przykładem jest medal olimpijski Huberta Skrzypczaka - mówi Krzysztof Hildebrandt.
- Cieszę się, że w Wejherowie powstała sekcja bokserska a mnie zaangażowano jako trenera tej sekcji mówi Hubert Skrzypczak.- Cieszy mnie też, że młodzież będzie miała jakieś zajęcie. Żeby trenować boks trzeba być wytrwałym i umieć odmówić sobie niejednej przyjemności. Wtedy będą wyniki sportowe. Myślę, że kogoś ciekawego wspólnie tutaj wychowamy. Chciałbym, żeby pojawił się tu ktoś lepszy ode mnie. Bardzo by mnie to ucieszyło.
Dodajmy, że obecny na otwarciu znany niegdyś zawodnik Zawiszy Bydgoszcz Stanisław Barański - były zawodnik Zawiszy Bydgoszcz, który trenuje młodzież lęborskiego klubu bokserskiego UKS Orkan. Stanisław Barański zadeklarował współpracę z WKB "Gryf" i jego trenerem Hubertem Skrzypczakiem, z którym zna się osobiście jeszcze ze wspólnych występów w Zawiszy Bydgoszcz.
Zadowolenie z powstania klubu wyraził również prezes WSM Andrzej Onowszak. Jak nam powiedział wokół budynku walały się często różne śmieci. Wierzy, że to miejsce przez obecność klubu sportowego przestanie być postrzegane negatywnie przez mieszkańców. Jest przekonany, że warto było zainwestować w młodzież i zrobić dla niej coś sensownego, co pozwoli pożytecznie zagospodarować czas wolny.
- Mamy przygotowane wszystko, co chciał trener. Jest sala treningowa, toaleta, prysznic, pomieszczenie biurowe. Mamy worki, gruszki, rękawice, materace, skakanki, a więc wszystko co niezbędne do treningu ogólnorozwojowego i bokserskiego. Jestem przekonany, że każdy, kto zechce tutaj trenować będzie zadowolony - mówi Wojciech Wasiakowski, prezes WKB Gryf. Warto podkreślić, że deklarację przynależności do klubu złożyli m.in. zawodnicy, którzy dotychczas próbowali trenować boks dojeżdżając na treningi do innych miejscowości. Teraz sekcja bokserska jest na miejscu.
Jak się dowiedzieliśmy pierwszy trening odbędzie się 1 lutego od godz. 17 do 18.30, a drugi tego samego dnia od godz. 18.30 do godz. 20. Treningi dla obydwu grup będą odbywały się zawsze w poniedziałki, środy i piątki o tych samych godzinach. Natomiast dla dzieci od lat 7, dla których obecnie trwa nabór, treningi będą odbywały się we wtorki czwartki o godz. 18.
